Największe zakupy armii są warte ponad 400 mld zł
Nadlatują AH-64E Apache za 40 mld zł. Ale umowa na 96 śmigłowców to jeden z wielomiliardowych kontraktów uzbrojenia z ostatnich lat. Zdecydowana większość pieniędzy trafi za granicę.
Około 40 mld zł – tyle zapłacimy za wczoraj zakontraktowane śmigłowce. – Ta umowa zmieni oblicze funkcjonowania polskiej armii. Wojska pancerne nie mogą dobrze funkcjonować bez rozpoznania, bez śmigłowców, to jest system naczyń połączonych – mówił podczas podpisania umowy w Inowrocławiu wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. – To jest przełomowy moment – dodawał polityk.
Z kolei wiceminister obrony Paweł Bejda podkreślał, że jest to niezwykła jednostka bojowa. – Nie ma na świecie drugiego takiego śmigłowca jak Apache. Te 10 mld dol. to jest ubezpieczenie naszego państwa, naszej wolności – wyjaśniał i dodawał, że na tym zakupie skorzysta także polski przemysł, który przez kolejne lata będzie maszyny serwisował. Pierwsze nowe AH-64E Apache mają trafić do Polski w 2028 r., a ostatnie w 2032. W br. powinny do nas przylecieć śmigłowce AH-64D, czyli nieco starsza wersja, które będziemy leasingować od Amerykanów (najpewniej 16 sztuk).
Tarcza za 250 mld zł
To jednak tylko jeden z dużych kontraktów na uzbrojenie, które MON zawarło w ostatnich latach. Zdecydowanie najwięcej wydamy na obronę powietrzną, która ma nas chronić przed rosyjskimi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta