Rynek hipotek na rozdrożu. Czeka go boom czy stagnacja?
Po tym, jak skończył się „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, a uruchomienie programu kredyt „Na start” wciąż się oddala, sprzedaż nowych kredytów hipotecznych tąpnęła o niemal 30 proc. Bankowcy nie oczekują nagłego wzrostu popytu.
Krajobraz rynku kredytów hipotecznych w drugim kwartale tego roku wyglądał dosyć żałośnie. Banki udzieliły Polakom 45,43 tys. nowych hipotek, czyli o prawie 30 proc. mniej niż w pierwszym kwartale – wynika z przedstawionego we wtorek raportu AMRON-SARFiN. Mocno spadła też ich wartość – o prawie 29 proc., do 19,1 mld zł (choć rok do roku widać pokaźne zwyżki). To oczywiście pokłosie zakończenia najhojniejszego rządowego programu wsparcia potrzeb mieszkaniowych, czyli „Bezpiecznego kredytu 2 proc.”.
Ile kredytów sprzedają banki?
W poszczególnych bankach, zwłaszcza tych najbardziej zaangażowanych w „Bk2”, sytuacja jest jeszcze gorsza. Jak pokazuje nasza analiza, lider rynku, PKO BP, największy kredytodawca w Polsce, zanotował spadek kwartał do kwartału aż o 40 proc., a jego udziały w nowej sprzedaży skurczyły się do ok. 25 proc. ze średnio 30 proc. w okresach wcześniejszych. Teraz prezes PKO BP Szymon Midera zapowiada, że bank będzie się bił o powrót do wcześniejszej pozycji, jeśli chodzi udziały w rynku.
Również Pekao i Alior, czyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta