Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marzenie Tuska i Mentzena

28 sierpnia 2024 | Rzecz o polityce | Marek Migalski
Czy Sławomir Mentzen może być głównym rozgrywającym w polskiej polityce między pierwszą i drugą turą wyborów?
autor zdjęcia: Anita Walczewska/East News
źródło: Rzeczpospolita
Czy Sławomir Mentzen może być głównym rozgrywającym w polskiej polityce między pierwszą i drugą turą wyborów?

Jeden kandydat koalicji to wcale nie jest sposób na zwycięstwo w pierwszej turze.

O ile pomysł sprzed roku wspólnej listy antypisowskiej opozycji w wyborach sejmowych miał sens, o tyle pojawiające się obecnie naciski na to, by koalicja rządowa wystawiła w wyścigu prezydenckim tylko jednego kandydata, są zupełnym kuriozum. W żadnym stopniu ten koncept nie sprawiłby, że wygrałby on już w pierwszej turze, a mógłby skończyć się tym, że na jakiś okres rozgrywającym w polskiej polityce stałby się – obok Donalda Tuska – Sławomir Mentzen.

Nierealne marzenia

Wystarczyło, że premier rzucił hasło wspólnego kandydata koalicji, a już zaczęło się publicystyczne młotkowanie junior-partnerów Platformy Obywatelskiej, by zrezygnowali z wystawienia własnych polityków w walce o Pałac Prezydencki i karnie poparli Rafała Trzaskowskiego. Bo przecież nikt nie ma wątpliwości, iż owym wspólnym kandydatem rządu miałby być nie ktoś z Lewicy, nie Szymon Hołownia, ale właśnie ktoś z KO, a konkretnie prezydent stolicy. Zwolennicy tego rozwiązania twierdzą, że pozwoli to wygrać wybory już w pierwszej turze. Otóż nie tylko nie doczekalibyśmy się tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12961

Wydanie: 12961

Spis treści
Zamów abonament