Joker uwierzył w dobro
Sequel „Jokera” – główne role grają Joaquin Phoenix i Lady Gaga – podzielił publiczność. Ale na pewno będzie o nim głośno. Polska premiera 4 października.
„Joker: Folie a Deux” („Joker: Szaleństwo we dwoje”) może całkowicie odrzucić albo bardzo zachwycić. Mnie zachwycił. A może inaczej: poraził. Todd Phillips zrobił metaforyczny film o dzisiejszym świecie: przesiąkniętym złem, które wciąga, wydaje się atrakcyjne i nikogo już nie dziwi. Miłość w tym świecie musi przegrać.
Pięć lat temu wielki aplauz jednych, a zdziwienie innych, wywołał na Lido werdykt jurorów, którzy Złotego Lwa przyznali „Jokerowi”. W teorii był to blockbuster, prequel „Batmana”, zrealizowany przez Warnera i DC Comics, w praktyce – gorzki film o tym, jak rodzi się demon. Jak zło, bunt, agresja zaczynają kiełkować w zwyczajnym facecie, któremu nic w życiu nie wychodzi. W człowieku wykluczonym, znerwicowanym, niepotrafiącym znaleźć swojego miejsca w społeczeństwie. Coraz bardziej samotnym, zagłębiającym się we własne cierpienie i własne paranoje. „Joker” był w gruncie rzeczy poważnym dramatem społecznym. Diagnozą kondycji współczesnych zachodnich społeczeństw.
Zwolennicy Jokera
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta