Żabka nie olśniła
Miały być sowite zyski, zamiast tego był duży niedosyt. Grupa Żabka zadebiutowała w czwartek na warszawskiej giełdzie. I chociaż w ofercie pierwotnej popyt na papiery znacznie przekroczył podaż, to na giełdzie tak kolorowo już nie było. Akcje Żabki zakończyły pierwszą sesję po cenie, po której były sprzedawane w ofercie. Inwestorzy liczyli na dużo lepszy wynik, a wyszli na zero.
Powody do zadowolenia ma natomiast sama GPW. Oferta Żabki przerwała posuchę na rynku pierwotnym i pokazała, że pieniądze, i to niemałe, na rynku są. W IPO sprzedano akcje Żabki o wartości 6,5 mld zł. – Po trudnym okresie mamy znów wielki debiut na GPW. IPO Żabki to argument, którego nie zawahamy się użyć, by mówić o tym, że warto wejść na giełdę – podkreśla Tomasz Bardziłowski, prezes GPW. –prt