Pułapki przy rejestracji znaków towarowych
Rejestracja znaku towarowego wydaje się prostym procesem, jednak w praktyce przedsiębiorcy często popełniają błędy, które mogą kosztować ich czas i pieniądze.
Wiele osób uważa, że zgłoszenie znaku towarowego to prosta i bezproblemowa czynność. Tymczasem prawidłowe przeprowadzenie całego procesu wymaga podjęcia kilku nieoczywistych kroków na długo przed samym zgłoszeniem.
Często zdarza się, że dział marketingu w firmie tworzy nową nazwę produktu, opracowuje logo, planuje działania promocyjne związane z nową marką. Dopiero po zleceniu produkcji opakowań z nową nazwą lub – co gorsza – już po wprowadzeniu produktu na rynek, przedsiębiorca „dla bezpieczeństwa” decyduje się zgłosić znak do rejestracji.
Taki sposób postępowania jest dość powszechny wśród przedsiębiorców i stanowi jeden z najczęstszych błędów przy zastrzeganiu nowej nazwy w Urzędzie Patentowym. Może się bowiem okazać, że po zgłoszeniu znaku zostanie złożony sprzeciw przez podmiot posiadający wcześniej zarejestrowany znak podobny. Dopiero na tym etapie przedsiębiorca dowiaduje się o istnieniu innego, podobnego znaku. Jeśli towary są już na rynku, może zaistnieć konieczność nie tylko wstrzymania ich produkcji z nową nazwą, ale także wycofania z rynku produktów już sprzedawanych, nie wspominając o potencjalnych roszczeniach odszkodowawczych ze strony właściciela wcześniejszego znaku.
Aby uniknąć takich sytuacji, należy podjąć kilka kroków na długo przed zgłoszeniem znaku. Najważniejszym z nich jest przeprowadzenie badania „czystości” znaku, polegającego na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta