Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

4 mld zł mają trafić z KPO na produkcję elektryków

19 listopada 2024 | Ekonomia i rynek | Krzysztof Adam Kowalczyk Piotr Skwirowski
źródło: Rzeczpospolita

Toczą się negocjacje z partnerem chińskim, firmą Geely. Jeśli dojdziemy do porozumienia, będziemy budować fabrykę i produkować w Polsce samochody elektryczne – mówi Jakub Jaworowski, minister aktywów państwowych.

Panie ministrze, po co państwu wytwórnia porcelany w Bolesławcu? Świetne wzory. Pewnie świetnie daliby sobie radę na rynku jako firma prywatna.

Rozumiem, że to pytanie szersze, o prywatyzację. Uważam, że udział państwa w gospodarce i w niektórych firmach jest absolutnie konieczny. Są takie sektory, w których państwo powinno być obecne. Ale jak patrzę na nasze portfolio, to też zastanawiam się, czy powinniśmy być obecni we wszystkich tych spółkach i wszystkich sektorach. W tej chwili nie ma żadnych planów prywatyzacyjnych, ale na pewno jakiś ranking ważności jest. Warto przy tym pamiętać, że większość spółek w naszym portfelu to nie są spółki państwowe, lecz z udziałem Skarbu Państwu. To kluczowe rozróżnienie, bo my w większości tych firm nawet nie mamy większości. Jesteśmy dominującym akcjonariuszem, ale nie jesteśmy większościowym. Nie ma co ukrywać, że zwłaszcza w ostatnich ośmiu latach, corporate governance, to, w jaki sposób zachowywał się tam dominujący akcjonariusz, mogło być powodem tego, że inwestorzy nie mieli zaufania. Przewidywalność działań spółek była mniejsza i mniejsza była wiara w to, że zarządy, rady nadzorcze optymalizują wyniki finansowe i pozycje rynkowe. Inna ich funkcja była optymalizowana. To szkodziło spółkom, ale też giełdzie. I teraz jednym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13030

Wydanie: 13030

Spis treści
Zamów abonament