Długi i zaległe płatności ciążą sektorowi
Październikowe dane GUS wskazują na ożywienie w przemyśle. Ekonomiści tonują jednak optymizm i radzą, by z otwieraniem szampana poczekać kolejne dwa–trzy miesiące.
„Rzeczpospolita” jako pierwsza poznała najnowsze dane Krajowego Rejestru Długów na temat sytuacji w sektorze przemysłu. Pokazują one, że zadłużenie firm przemysłowych wynosi obecnie już 1,19 mld zł i dotyczy 23,2 tys. przedsiębiorców. Średnie zadłużenie przypadające na jeden podmiot to 51,4 tys. zł. Ale dużym problemem branży są też zatory płatnicze. Producenci muszą odzyskać od niesolidnych klientów niemal 370 mln zł, czyli jedną trzecią kwoty, którą sami zalegają swoim wierzycielom.
Również aktualna analiza wiarygodności płatniczej sektora przemysłowego przeprowadzona przez KRD pokazuje spadek jego kondycji.
Gorsza kondycja
– W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy odsetek firm z najwyższą kategorią A wzrósł zaledwie o 1,6 proc. Natomiast tych z najniższą oceną H zwiększył się o 2,4 proc. Świadczy to o pogorszeniu się kondycji finansowej przedsiębiorstw przemysłowych. Kolejnym etapem może być dla nich zadłużenie i utrata płynności finansowej, a w skrajnych przypadkach złożenie w sądzie wniosku o upadłość – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta