Samochody spalinowe już zaczynają drożeć
Przez nowe limity emisji CAFE podwyżki cen aut z silnikiem spalinowym sięgają kilku– –kilkunastu tysięcy złotych. Wzrost omija hybrydy plug-in. Auta elektryczne będą tanieć.
Pierwsze tygodnie 2025 roku jak dotąd nie przyniosły cenowej rewolucji w salonach samochodowych, ale zmiany w cennikach dilerów już się zaczęły, choć na razie ostrożne. – Na razie sytuacja jest stabilna, ceny jak szły w górę, tak idą, ale nie jest to zatrważające tempo – zauważa Wojciech Drzewiecki, prezes instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
Można się spodziewać, że w przypadku samochodów elektrycznych podwyżek raczej nie będzie, jeśli już, to niewielkie, ale możliwe są także korekty cen elektryków w dół. – W największym stopniu będzie drożał diesel, natomiast w przypadku aut benzynowych i hybryd wahania cenowebędą niewielkie – zakłada Drzewiecki.
Nowy rocznik już z nową ceną
Na przykładzie konkretnych modeli (dane Samaru) widać, że różnice w cenach ubiegłorocznych i obecnych mogą jednak sięgać przynajmniej kilku tysięcy złotych. Przykładowo, nowy rocznik modelowy Citroena C3 z silnikami spalinowymi podrożał o 1,6–2 proc., C 4 jest droższy o 2,8–3,4 proc., a podwyżka spalinowego C5X wynosi 3 proc. (5,8 tys....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
