Firmy pożyczkowe na minusie
Według ekspertów w 2025 roku wzrośnie zadłużenie Polaków. Przybywa bowiem osób, którym brakuje pieniędzy nawet na podstawowe wydatki. Czy skorzystają na tym firmy pożyczkowe? Nie wygląda na to.
Zdaniem ekspertów rynkowych Polacy kredytują się coraz mocniej, także w parabankach, co grozi wpadnięciem w spiralę zadłużenia. Jak ocenia dr hab. Małgorzata Porada-Rochoń, prof. US z Instytutu Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Szczecińskiego, w 2025 r. wzrośnie liczba zadłużonych osób, w efekcie utrzymującej się presji inflacyjnej i jej opóźnionego wpływu na siłę nabywczą Polaków. Będzie to także wynikiem rekordowego wzrostu zadłużenia mocno obłożonych kredytami konsumentów, którzy zaciągają kolejne zobowiązania na pokrycie już istniejących. Czy oznacza to boom dla firm pożyczkowych?
Dynamika według BIK
Według danych Biura Informacji Kredytowej w okresie od stycznia do listopada br. firmy pożyczkowe udzieliły łącznie 7,77 mln pożyczek celowych na łączną kwotę 5,54 mld zł. To oznacza wzrost o 48,5 proc. w ujęciu liczbowym oraz o 56,8 proc. w ujęciu wartościowym w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Pożyczek gotówkowych było 5,23 mln (+33,3 proc.) na kwotę 13,66 mld zł, co oznacza wzrost o +51,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r.
– Częściowo za tak wysokie dynamiki odpowiadają zmiany regulacyjne dotyczące...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta