Współczesność w czterech kadrach

autor zdjęcia: Marta Ejsmont/MSN

źródło: Rzeczpospolita

Daniel Rycharski „Strachy”, 2018–2019; w tle Kateryna Lysovenko „Jedno życie”, 2024

Muzeum Sztuki Nowoczesne zapewne znów znajdzie się w centrum uwagi, teraz z pierwszą dużą wystawą od 21.02.

Emocje nie słabną. Niecierpliwi nie mogą się tego momentu doczekać, bo spodziewali się go podczas otwarcia muzeum w październiku. Ale przecież tym razem czekaliśmy tylko cztery miesiące, a nie blisko 20 lat, jak na stałą siedzibę Muzeum Sztuki Nowoczesnej. W tymczasowych warunkach nieustannie zresztą działało, miało liczne wystawy, choć poprzedni wielki pokaz własnej kolekcji „W sercu kraju” odbył się w 2013 roku, jeszcze w dawnym pawilonie meblowym „Emilia”.

Obecny w nowym budynku nosi tytuł „Wystawa niestała. 4 x kolekcja”, bo to tymczasowa ekspozycja. A właściwie są to cztery wystawy z osobnymi zespołami kuratorskimi, prezentujące 150 dzieł wybranych z potężnego już zbioru własnego – tworzonego od 2005 roku liczącego dziś ponad 4300 obiektów.

Prace, powstałe od lat 50. XX wieku do dziś, zapełniły całą przestrzeń muzeum w czterech galeriach na dwóch kondygnacjach. Wystawa daje wszechstronny wgląd w kolekcję MSN, a jednocześnie proponuje nowe odczytania współczesnej sztuki, które nieraz zaskakują. Dzieli się na cztery tematyczne rozdziały, które opowiadają o tym samym przedziale czasu, ale za każdym razem inaczej, z innej perspektywy. Pokazują zarazem sztukę polską w międzynarodowym kontekście....