Koniec wizowego eldorado
Biometria, którą chce wprowadzić MSZ, ma zablokować przechwytywanie terminów wizowych przez nieuczciwych pośredników – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
W MSZ trwają prace nad uruchomieniem specjalnej usługi informatycznej, która uniemożliwi działanie nieuczciwych pośredników wizowych w wielu krajach objętych tzw. presją migracyjną. Blokują oni miejsca w kolejce do konsula – za pieniądze, nawet kilka tysięcy dolarów, „udostępniają” je cudzoziemcowi, który stara się o wizę do Polski. Proceder jest znany od lat – w internecie można bez trudu znaleźć oferty, by za „łapówkę” szybko umówić się w polskim konsulacie po wizę. – Jakakolwiek próba umówienia osoby posiadającej legalne pozwolenie na pracę w Polsce była po prostu niemożliwa. W momencie uruchomienia zapisów na stronie e-Konsulat w ciągu sekund wszystkie możliwe terminy znikały – opowiadał „Rzeczpospolitej” jeden z dyrektorów w firmie IT w Polsce zatrudniającej cudzoziemców. MSZ od lat oficjalnie współpracuje przy aplikacjach wizowych z firmami zewnętrznymi (świadczenie usług informacyjnych i przyjmowania wniosków o wydanie wiz). To m.in. TLS na Ukrainie, VF Services LLC na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
