Fiskus zmienia interpretację o estońskim CIT
Fiskus zmienił zdanie i każe spółce na estońskim CIT płacić podatek od wynagrodzenia wypłaconego prokurentowi, który jest jej wspólnikiem. Skarbówka twierdzi, że to ukryty zysk.
Coraz więcej firm spółek korzysta z estońskiego CIT, w polskiej wersji zwanego ryczałtem od dochodów. Według danych Ministerstwa Finansów ten sposób rozliczenia wybrało prawie 22 tys. firm. Skarbówka zaostrza jednak swoje stanowisko i zmienia pozytywne dla podatników interpretacje. Najnowszy przykład to sprawa rozliczeń wynagrodzenia prokurenta.
Przypomnijmy, że istotą estońskiego CIT jest opodatkowanie dochodów spółki dopiero wtedy, gdy wypłaci dywidendę. Musi jednak odprowadzić podatek szybciej, jeśli przekaże ją w ukrytej formie.
Jak stanowi art. 28m ust. 3 ustawy o CIT, przez ukryte zyski rozumie się świadczenia pieniężne, niepieniężne, odpłatne, nieodpłatne lub częściowo odpłatne, wykonane w związku z prawem do udziału w zysku, inne niż podzielony zysk, których...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)