Ceny nadal rosną, ale przynajmniej nieco wolniej
We wrześniu w sklepach było średnio o 4,9 proc. drożej niż przed rokiem. Najbardziej drożały artykuły tłuszczowe.
Za najczęściej kupowane i podstawowe produkty spożywcze i chemiczne w 17 kategoriach we wrześniu trzeba było zapłacić średnio o 4,9 proc. więcej niż przed rokiem – wynika z badania „Indeks cen detalicznych w sklepach”, autorstwa UCE Research oraz WB Merito, którego wyniki „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Dla porównania: w sierpniu wzrosty wyniosły 5,1 proc. rdr, a w lipcu 5,7 proc. Badanie cen detalicznych obejmuje ponad 43,8 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych.
– To wyraźny sygnał, że presja inflacyjna w handlu detalicznym słabnie, co jest zjawiskiem pożądanym z makroekonomicznego punktu widzenia. I należy je ocenić jednoznacznie pozytywnie. Ceny wciąż rosną, ale dynamika tego wzrostu systematycznie hamuje – ocenia dr Robert Orpych z WSB Merito. – Mówiąc obrazowo, pociąg z napisem „drożyzna” wciąż jedzie do przodu, ale znacznie zwolnił. Przedwczesny jest jednak nadmierny optymizm, ponieważ wciąż mamy do czynienia ze wzrostem cen, a nie ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
