Prawosławny duchowny podejrzany o szpiegostwo
Jedna z najbarwniejszych postaci moskiewskiego prawosławia, metropolita Hilarion, musiał opuścić Węgry, a teraz może zostać usunięty z Czech.
„Popieram ideę nałożenia sankcji, ale na razie to należy do kompetencji rządu” – odpowiedział czeskiemu portalowi Dennik N przyszły szef czeskiego rządu Andrej Babiš pytany o rosyjskiego duchownego.
Duchowny niecały rok temu przybył do Czech. Niegdyś typowany na następcę patriarchy moskiewskiego Cyryla, został proboszczem cerkwi św. Piotra i Pawła w Karlowych Warach. Znaczna część miejskich nieruchomości należy tam do rosyjskich oligarchów i miliarderów, Hilarion nie narzekał więc na biedę.
Jednak jego poprzednik, Nikołaj Liszczenuk, został wydalony z Czech na żądanie kontrwywiadu BIS. Według anonimowych informacji „stworzył strukturę wpływów (politycznych), która mogła zagrażać bezpieczeństwu państwa”. Inni informatorzy mówili wprost, że cerkiew w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
