Czas na plan S, czyli zróbmy to sami
Kolejny, niestety, raz okazało się, że rządzący nie mają w istocie żadnego pomysłu na naprawę sądownictwa.
W trakcie kampanii wyborczej w 2023 r. przywracanie praworządności było jednym ze stu konkretów koalicji obecnie sprawującej władzę, czyli założeń, które miały być zrealizowane w ciągu pierwszych stu dni rządów. Słyszeliśmy wówczas, że są już gotowe projekty ustaw. Po czasie okazało się, że żadnych projektów nie ma.
Do kosza i zamrażarki
Krótko po mianowaniu minister Adam Bodnar powołał Komisję Kodyfikacyjną Ustroju Sądownictwa i Prokuratury, która co prawda opracowała dwa projekty ustawy naprawczej, jednakże – po zdecydowanej krytyce z wielu stron– trafiły one do kosza. Z kolei projekt zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa utknął w Trybunale Konstytucyjnym, na szczęście, bo również trudno było uznać go za mający cokolwiek wspólnego z przywracaniem praworządności.
Ale to już było
Jeszcze za czasów ministra Bodnara przygotowano w Ministerstwie Sprawiedliwości kolejny projekt ustawy, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)