Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strategiczny zwrot czy kaprys miliardera?

06 listopada 2025 | Ekonomia i rynek | Mariusz Janik
Esej Billa Gatesa „Trzy trudne prawdy o klimacie” wzbudził kontrowersje i wywołał dyskusję tuż przed szczytem klimatycznym w brazylijskim Belém
autor zdjęcia: Michael Nagle/Bloomberg
źródło: Rzeczpospolita
Esej Billa Gatesa „Trzy trudne prawdy o klimacie” wzbudził kontrowersje i wywołał dyskusję tuż przed szczytem klimatycznym w brazylijskim Belém

Na krótko przed szczytem klimatycznym w Brazylii Bill Gates postanowił dać jego uczestnikom do myślenia. Ale licząca kilkanaście stron tyrada wywołała więcej drwin niż zadumy.

– Nie da się zrobić rebootu planety, jeśli się skraszuje – takim kąśliwym bon motem, nawiązującym zarówno do branży IT, jak i kiepskiej opinii, jaką wśród informatyków cieszył się Microsoft, skomentował „memorandum” Billa Gatesa Michael E. Mann, dyrektor studiów poświęconych nauce, zrównoważonemu światu i mediom na University of Pennsylvania. Jeffrey Sachs – ekonomista z Uniwersytetu Columbia, przed laty znany z udzielania rad rządom, a obecnie koncentrujący się na zrównoważonym rozwoju – nie silił się na żarty. „Bezcelowe, niejasne, nieprzydatne, wprowadzające zamieszanie” – tymi epitetami podsumował przemyślenia Gatesa.

Inni eksperci, których media – przede wszystkim amerykańskie – zaczęły odpytywać na temat stanowiska wobec przemyśleń Gatesa, zajmowali zwykle mniej radykalne stanowisko, dostrzegając w argumentach Gatesa zarówno tezy, które nie budzą wielkich kontrowersji (jak konieczność wsparcia krajów i społeczności najbardziej cierpiących z powodu konsekwencji zmian klimatycznych), jak i takie, które budzą wątpliwości (poszukiwanie rozwiązania problemu niemal wyłącznie w nowych technologiach). Niewątpliwie zapiski twórcy koncernu Microsoft pozostawiają wiele miejsca na ważenie „za” i „przeciw”, bo sama zwięzła formuła „memorandum” zmusza do uproszczeń.

Problem jak wiele...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13322

Wydanie: 13322

Spis treści

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament