Srebro przegania złoto we wzroście
Złoto od początku roku wzrosło o ponad 60 proc., a srebro w piątek przekroczyło 102 proc. Tak że ewidentnie zabrało się za wyprzedzanie złota – mówi Tomasz Gessner, główny analityk Tavex. Złoto odrabia korektę z października, może dojść do 5 tys. dolarów za uncję.
Złoto testowało w październiku nerwy inwestorów, zanotowało ostre wzrosty i zaraz potem równie ostre spadki. Z 3800 dolarów za uncję skoczyło do 4370 dolarów i potem spadło poniżej 4000 dolarów. Ten poziom 4 tys. dolarów był określany jako granica psychologiczna, a złoto w ciągu jednego miesiąca przekroczyło ją dwa razy. Kurs wraca do wzrostów, w poniedziałek kruszec kosztował 4239 dolarów. Co się dzieje na rynku złota?
Kurs złota staje się w ostatnich tygodniach coraz mniej rozchwiany, bo faktycznie ten poprzedni rajd był czystym szaleństwem, zarówno w naszej branży, ale również w zakresie pokrycia w mediach. Oglądaliśmy zresztą obrazki kolejek przed mennicami na całym świecie i przyszło 11-proc. przesilenie spod niemal 4400 dolarów. Mimo to złoto od początku roku wzrosło ponad 60 proc. Takie cofnięcie jest bardzo zdrowym objawem, ten sentyment musi się w pewnym momencie wychłodzić. Inwestorzy bardziej nerwowi czy też nastawieni bardziej krótkoterminowo realizują wtedy zyski, a ci, którzy spóźnili się z zakupami, zawsze czekają na taką korektę, żeby tego złota w portfelach doważyć.
To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
