Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Płyniemy w jednej łodzi

15 maja 1999 | Świat | NS

Były prezydent Filipin Fidel Ramos

Płyniemy w jednej łodzi

Wystąpił pan z częścią wojska przeciwko dyktaturze Ferdynanda Marcosa, co zadecydowało o zwycięstwie sił demokratycznych na Filipinach. Czy był to wówczas dla pana trudny wybór? Należał pan przecież -- jako szef Sztabu Generalnego -- do establishmentu.

FIDEL RAMOS: -- Podjąłem decyzję po zamordowaniu senatora Benigno S. Aquino w sierpniu 1983 r. Każdy, kto był związany z polityką, musiał dokładniej przyjrzeć się systemowi, który doprowadził do śmierci filipińskiej demokracji. Wielu z nas, nawet będących w rządzie, postanowiło szukać innych opcji dla Filipin. Wten sposób w 1986 roku doszło do bezkrwawej pokojowej rewolucji.

Demokrację tak na Filipinach, jak w krajach Europy Wschodniej należy budować krok po kroku. Podobnie przy stawianiu domu trzeba najpierw wznieść fundament, umocnić go, a po upewnieniu się, że jest bezpieczny, stopniowo budować wyższe kondygnacje. Tak postępowaliśmy na Filipinach. Od czasu obalenia dyktatury trzy ekipy rządowe dotrwały pomyślnie do końca kadencji. Administracje prezydentów Corazon Aquino i Fidela Ramosa dążyły w tym samym kierunku. Podobnie postępuje obecny szef państwa, Joseph Estrada. I...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1697

Spis treści
Zamów abonament