Lebenstein w podziemiach Luwru
Lebenstein w podziemiach Luwru
1.
"W podziemiach Luwru egzystencja demonów staje się realna, egzystencja aniołów staje się realna i egzystencja ludzi nabiera mocy. Demony uwodzą do dzisiaj, niestety".
Jan Lebenstein "Muzeum wyobraźni".
2.
Dziewięć lat temu Jan Lebenstein zgodził się wystąpić w porównawczym francusko-polskim magazynie telewizyjnym "Paris -- Varsovie". Prosiliśmy, by opowiedział o swoim "muzeum wyobraźni", o tym, co dla niego w sztuce najważniejsze. Poszliśmy do Luwru, najpierw do podziemi.
3.
"Po raz pierwszy znalazłem się w Luwrze w roku 1957. Największym szokiem stała się kolekcja w podziemiach. Podziemia Luwru są dla mnie magiczne, do dzisiaj. Przede wszystkim magia Mezopotamii. .. magia tego, co nie daje się pojąć, co ukryte, ale przeczuwane. To zrozumiałem, właśnie tutaj, natychmiast, w rozbłysku. Podziemia Luwru zafascynowały mnie bardziej niż dzieła większości ówczesnych artystów paryskich.
Jeszcze jedno, kwestia ciała, przepraszam, rzeźby... Nad rzeźbą pracował czas, praca czasu uczyniła z materii coś szlachetnego".
4.
W podziemiach Luwru i w pracowni przy rue des Ecouffes mówiliśmy o Xiędze Genesis, o stworzeniu mężczyzny i kobiety, jak to było z ciałem, z tym lepieniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta