Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zróbmy choć jedno dobre przedstawienie

13 lipca 2002 | Plus Minus | JC
źródło: Nieznane

ROZMOWA MICHAŁ ŻEBROWSKI

Zróbmy choć jedno dobre przedstawienie

FOT. ROBERT JAWORSKI

Michał Żebrowski (1972), absolwent warszawskiej Akademii Teatralnej. Jeden z najbardziej utalentowanych aktorów młodego pokolenia. Na XIII Łódzkim Przeglądzie Szkół Teatralnych w roku 1995 otrzymał trzy nagrody: za najlepszą rolę męską, nagrodę publiczności oraz Nagrodę Jana Machulskiego. Grał Kordiana w spektaklu telewizyjnym Jana Englerta, w "Horsztyńskim" Zbigniewa Zapasiewicza. Największą popularność przyniosła mu rola Skrzetuskiego w "Ogniem i mieczem", zagrał tytułową postać w "Wiedźminie", przygotowuje się do udziału w "Janosiku" Agnieszki Holland i "Starej baśni" Jerzego Hoffmana.

JACEK CIEŚLAK: Olgierd Łukaszewicz, jeszcze zanim został prezesem ZASP, powiedział w rocznicę śmierci Tadeusza Łomnickiego, że do dziś nie ma on godnych następców, nikt nie pracuje z takim poświęceniem. Zgadza się pan z taką oceną środowiska aktorskiego?

MICHAŁ ŻEBROWSKI: - Zgadzam się. Tak jak seminarium kończą księża, z których jeden zostanie papieżem, drugi wikarym na prowincji, a trzeci w ogóle nie ma powołania, tak i szkołę teatralną opuszczają koledzy z większym i mniejszym talentem. Zdarzają się też artyści tacy jak Tadeusz Łomnicki, Gustaw Holoubek, Zbigniew Zapasiewicz czy Jerzy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2669

Spis treści
Zamów abonament