Telefoniczni włamywacze nie mają wakacji
Telefoniczni włamywacze nie mają wakacji
Coraz częściej centrale cyfrowe wypierają analogowe, co zwiększa bezpieczeństwo sieci. Dla wyspecjalizowanych włamywaczy to jednak nic innego jak wysokiej klasy komputer: wystarczy złamać kod.
FOT. (C) PAP
KWESTIONOWANIE RACHUNKU
Abonent, który uważa, że otrzymał za wysoki rachunek, składa na piśmie reklamację do swojego biura TP SA; jednocześnie może zwrócić się o bezpłatny billing. TP SA ma 30 dni na rozpatrzenie skargi. Jeżeli uzna, że klient ma rację, obniża rachunek; gdy uważa, że nie, informuje go o tym, dając kolejne 2 tygodnie na zgłoszenie dodatkowych zastrzeżeń. Jeśli ich nie ma lub ich nie uwzględni, wzywa do zapłaty, a później zwykle odcina rozmowy przychodzące. Na końcu blokuje numer. Potem zostaje sąd.
Wakacje to nie tylko wymarzony okres dla włamywaczy do mieszkań, ale także hakerów podłączających się do cudzych telefonów. Ofiarami są najczęściej osoby starsze oraz wynajmujący mieszkania. Ostatnio do rzecznika praw obywatelskich trafiły skargi osób, które rzekomo rozmawiały z wyspą Niue. Czyżby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta