Rosyjska ruletka
Rosyjska ruletka
Sytuacja jak w rosyjskiej ruletce - twierdzą analitycy. Kołodko może wystrzelić, ale nie musi. Chłodna analiza odnowiła więc zainteresowanie inwestorów złotym i polskimi obligacjami. Od połowy tygodnia dolar i euro staniały w NBP po 5 groszy. Zdrożały papiery skarbowe, a rentowność spadła od 20 do 30 punktów bazowych. W najbliższym czasie jednak kurs dolara może wahać się od 4,1 do 4,2 zł.
Spirala strachu przestała nakręcać rynek finansowy. W ocenie dealerów, panikarze już się zabezpieczyli, do gry przystąpili spekulanci. Reszta inwestorów wsłuchuje się w wypowiedzi premiera i członków rządu.
Na razie premier uspokaja. Pytany, czy rząd pracuje nad dewaluacją złotego, odpowiada, że złoty osłabił się bez ingerencji. Zapewnia też, że zmiany w gabinetach nie wpłyną na rozmowy z Unią Europejską. Podkreśla, iż sytuacja budżetu musi się poprawić....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta