Każdy mówi za siebie
Każdy mówi za siebie
Choć liderzy PiS i PO coraz częściej przekonują, że są gotowi zastąpić lewicową ekipę rządzącą, zarazem przyznają, że nie widzą szans na przedstawienie wspólnych propozycji, które byłyby odpowiedzią na plan Hausnera i główne założenia budżetu. - Cóż, gołym okiem widać różnice dzielące nas i PiS w sprawach gospodarczych - nie kryje Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej.
- Na pewno będziemy mieli na temat planu Hausnera i budżetu w wielu przypadkach odmienne zdanie. Oni są bardziej etatystyczni, my wolnorynkowi - dodaje Tusk. Wspólne postulaty? Tusk podaje tylko dwa przykłady: jeszcze większe cięcia w wydatkach na biurokrację i w agencjach rządowych.
- Odwołujemy się do innego niż koledzy z Platformy elektoratu. Niewątpliwie jesteśmy partią bardziej wrażliwą społecznie - podkreśla prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tusk: - Dlatego jest tak ważne, kto z nas, my czy PiS, osiągnie lepszy wynik wyborczy za dwa lata i będzie mógł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta