Twierdza dobrego smaku
Twierdza dobrego smaku
DANUTA SZAFRANIEC
Z NOWEGO JORKU
Tuv Taam to po hebrajsku dobry smak, nazwa z pewnością odpowiednia dla producenta koszernej żywności. Jednak pracownikom tej fabryki niewiele kojarzyło się z dobrym smakiem. Brak wody do picia, kontakt z rozpuszczalnikiem przez cienkie lateksowe rękawiczki, dwie wspólne ubikacje na ponad 60 osób - to była rzeczywistość latynoskich i polskich imigrantów pracujących za stawkę niższą od minimalnej i bez ubezpieczenia w fabryce na nowojorskim Brooklynie.
Teraz, dzięki ugodzie między stanowym prokuratorem generalnym a właścicielami wytwórni, Tuv Taam przeznaczy prawie milion dolarów na odszkodowania dla byłych pracowników.
Bez nazwy
Budynek przy 502 Flushing Avenue na Brooklynie, mimo pastelowych kolorów, bardziej przypomina twierdzę niż fabrykę. Wysokie mury zakończone są kolczastym drutem, prawie nie ma okien, oprócz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta