Maleńki polski dżentelmen
Maleńki polski dżentelmen
Elżbieta Sawicka
Był najsłynniejszym karłem Europy w drugiej połowie XVIII i na początku XIX wieku. Mierzył 99 centymetrów - tyle co czteroletnie dziecko. Podziwiały go arystokratyczne damy i koronowane głowy. Pisał o nim Diderot w swojej encyklopedii, jego losy uważnie obserwowała prasa. Liliput, ale ładny i niezwykle proporcjonalny. Inteligentny, elegancki, swobodnie konwersujący po francusku, błyszczał na salonach. Miał piękną żonę zwykłego wzrostu i kilkoro dzieci. Dożył prawie stu lat. Nazywał się Józef Boruwłaski. Do śmierci podkreślał, że jest polskim szlachcicem.
Tę całkowicie dziś zapomnianą postać przypomniała Anna Grześkowiak-Krwawicz w książce "Zabaweczka. Józef Boruwłaski - fenomen natury, szlachcic, pamiętnikarz". Wyszła w serii Przygody Ciała, bo też rzeczywiście opowiada o człowieku, który został "uwięziony w swoim ciele przez naturę", a także przez rolę narzuconą mu przez społeczeństwo.
Opowieść "z aparatem"
Autorka, historyk w Instytucie Badań Literackich PAN, interesuje się przede wszystkim myślą polityczną okresu Oświecenia, wydała kilka książek na ten temat. Jest też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta