Głos protestu
Głos protestu
(C) CHRIS NIEDENTHAL / FORUM
JERZY EISLER
Polscy rabini dziękowali w maju 1968 roku prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu za to, że "w ciężkiej dla nas chwili podniósł swój głos protestu przeciwko szerzeniu nienawiści i niestrudzenie nawołuje do miłości, do pojednania i konsolidacji całego narodu". Pismo z "wyrazami głębokiej wdzięczności" było zapomniane przez prawie 35 lat.
Niezbyt często zdarza się, żeby historyk w swych badaniach natrafiał na dokumenty, które w istotny sposób zmieniają jego myślenie o jakiejś sprawie, jakimś wydarzeniu, jakiejś osobie czy grupie ludzi. Niedawno jednak doświadczyłem takiego uczucia. Rzecz dotyczy wydarzeń roku 1968, którymi (z przerwami) zajmuję się już od ponad dwudziestu lat. Otóż często można spotkać się z poglądem, że tak jak w sposób zdecydowany i jednoznaczny Episkopat Polski wystąpił wówczas w obronie młodzieży akademickiej, przeciwstawiając się wymierzonej w nią kampanii oszczerstw w środkach masowego przekazu, tak równie jednoznacznie nie potępił haniebnej kampanii antysemickiej, jaka miała miejsce w Polsce w tym samym czasie. Sam uznałem tę tezę za przekonującą, powtarzając ją w swojej książce o marcu.
Kościół o marcu
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta