Produkcja w lutym rosła jak szalona
Produkcja w lutym rosła jak szalona
KOMENTARZ: Dobra passa i reformy
Polskie przedsiębiorstwa sprzedały w lutym towary warte o ponad 18 proc. więcej niż rok wcześniej. Takiego przyrostu sprzedaży nie notowano do 1996 r. Wyniki lutego sprawiają, iż osiągnięcie w tym kwartale wzrostu gospodarczego na poziomie 5 proc., a może i nieco więcej, staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Lutowe dane zaskoczyły analityków; wprawdzie przewidywali, że sprzedaż w przemyśle będzie nadal szybko rosła (o 12 - 13 proc.), ale nie sądzili, że aż tak szybko. Tymczasem, jeśli uwzględnić różnice sezonowe (w czasie pracy, ale nie tylko), była ona o 2,1 proc. większa niż w styczniu, a wobec poziomu z lutego 2003 r. - o 17,8 proc.
Zasługa eksportu
Zdaniem Janusza Jankowiaka, głównego ekonomisty Grupy BRE Banku, takich wyników - po uwzględnieniu czynników sezonowych - nie było od 1996 roku. - Bardzo duży przyrost sprzedaży firm przetwórczych oznacza, że gospodarkę nadal ciągnie eksport. O tym samym świadczy rozbieżność między tempem wzrostu cen produkcji i cen konsumpcyjnych. Na razie nie widać oznak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta