![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Duch bojowy słabnie
nad przyszłością wyspy
Duch bojowy słabnie
Niemal co drugi młody Chińczyk jest zdania, że Tajwan należy wcielić do macierzy siłą. Większość młodych Tajwańczyków nie chce jednak słyszeć o zjednoczeniu z ludowymi Chinami. W sobotę Tajwańczycy będą wybierać między dwiema wizjami przyszłości wyspy.
Około 43 procent Chińczyków opowiada się za użyciem siły w celu przywrócenia władzy Pekinu nad Tajwanem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Chiński Instytut Badań Społecznych przed sobotnimi wyborami prezydenckimi i referendum na Tajwanie. Więcej, bo 55 proc. osób ankietowanych przez Instytut za pośrednictwem Internetu i telefonu, jest za pokojowym powrotem wyspy pod skrzydła chińskiej stolicy. Mniej więcej tyle samo wierzy, że pokojowe zjednoczenie w końcu nastąpi.
Sprawa prosta czy skomplikowana
Od czasu zakończenia wojny domowej w 1949 roku Tajwan pozostaje poza kontrolą komunistycznego rządu w Pekinie, który uważa wyspę za integralną część Chin i proponuje Tajwańczykom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
