W kapitalizmie cwaniaków
W kapitalizmie cwaniaków
(C) ARCHIWUM
Na Śląsku eldoradem dla windykatorów powinno być górnictwo, które z jednej strony miało zawsze - i wciąż jeszcze ma - potężne długi, a z drugiej także spore należności, które zbyt często gdzieś przepadają.
Z tej branży się wywodzimy i tu 7 lat temu odzyskiwaliśmy pierwsze należności, teraz jednak chętniej zajmujemy się innymi. Węglowy rynek windykacyjny to dzisiaj układ szczelnie zamknięty i coraz trudniej dotrzeć tam firmom zewnętrznym.
Może bardziej interesujące dla was są dzisiaj wielkie firmy?
Tak. Wśród naszych klientów dominują korporacje o ogólnoświatowym zasięgu, takie jak Reebok, Nike, Linde Gaz czy Wincanton Trans European. Interesują nas głównie firmy o dużych obrotach.
Czy to oznacza, że nawet duże przedsiębiorstwa, o znanych markach, mają problemy z odzyskiwaniem swych należności?
Oczywiście. W latach 90. wierzytelności do odzyskania i nieuczciwych kontrahentów było mnóstwo. Często nie wynikało to z celowego działania. Pod koniec ubiegłego dziesięciolecia pojawiło się z kolei wiele nieuczciwych działań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta