Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pasterz

09 kwietnia 2005 | Plus Minus | JK

PROZA Pasterz

Wpokoju dzwonił telefon. Szymon stał przed lustrem w łazience. Miał do połowy namydloną twarz, w ręce maszynkę do golenia, czekał, aż ktoś odbierze. Lecz w domu nie było nikogo, dzwonek nie urywał się ani na chwilę, więc odłożył maszynkę, wytarł ręcznikiem twarz i podszedł do telefonu.

- Halo! - powiedział, a w słuchawce odezwał się podniecony głos.

- To ja! - dzwonił szwagier, pułkownik WSW. Awansował od czasu praskiej wiosny. - Słuchałeś dziennika? Nie?! To ty jeszcze nic nie wiesz!

Nie wiedział, zaniepokoił się, a pierwszą jego myślą było, że znów coś gruchnęło w Czechosłowacji. A może w ogóle na świecie. Bo o czym miałby go zawiadamiać oficer ludowej żandarmerii? Zapytał go, co takiego powinien wiedzieć.

- Karolciu! - krzyknął z lwowska w słuchawkę. - Nasz kochany Karolciu został papieżem!

Jeszcze nie zrozumiał, jakoś do niego nie docierało, nie wiedział, o kogo chodzi, zapytał, o jakim Karolciu mówi.

- Jak to, o jakim, o naszym! To nie wiesz, kto naszej babci w Krakowie na setnie urodziny udzielił błogosławieństwa? Ciebie wtedy nie było, ale to jego parafianka. Zadzwonił do drzwi na Floriańskiej, ona mu otworzyła, a on ją pyta: - Gdzie to jest ta wasza stuletnia staruszka? - A babcia mu na to: - To ja! - I on pocałował ją w oba policzki. Karolciu, nasz kochany Karolciu! Wczoraj na konklawe wybrali go na papieża! Habemus papam! - wrzasnął...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3504

Zamów abonament