JAJO Z WAPNIA I POPIOŁU
Do historii sztuki kulinarnej przeszło tzw. chińskie jajo tysiącletnie. Gotowane jajko, najczęściej kacze, choć może też być kurze, konserwuje się w mieszance wapnia, soli, herbaty, popiołu i węgla drzewnego. Zostawia się je w chłodnym i ciemnym miejscu (na przykład zakopuje w ziemi) na 100 dni. W tym czasie w jajku zachodzą procesy chemiczne, które sprawiają, że dla Chińczyków staje się ono prawdziwym rarytasem. "Tysiącletnie" jajko jest szarawe, czasem aż czarne, w środku przezroczyste lub niebiesko-zielone, ma smak ryby. Jaja chińskie ma w stałej ofercie restauracja China Town (al. Lotników 28). Jedno kosztuje 7 zł.
Kolumna kulinarna Moniki Kuci; m.kucia@rp.pl