Ambasady dla ludzi lewicy
Szefowie resortu przyznają, że kilka nominacji ma charakter wybitnie polityczny. Należy do nich mianowanie ambasadorem w Argentynie Stefana Paszczyka, a Barbary Labudy - szefem nowej placówki w Luksemburgu.
- Dopuszczamy tzw. wrzutkę polityczną. Praktycznie wszędzie jest ona praktykowana, choć u nas, w przeciwieństwie np. do USA, ma naprawdę incydentalny charakter. Kandydat spoza MSZ nie może być osobą nieznaną oraz musi spełniać kryteria formalne i merytoryczne. Teraz takich sytuacji będzie najwyżej kilka, tak zresztą jak cztery lata temu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta