Rachunek dla prezydenta
Rachunek dla prezydenta
Czesław Bielecki
Lech Wałęsa jest kawałkiem naszej historii, której nie powinien nam zabierać. Osiągnął rzecz najważniejszą: ze świata dogorywającego socjalizmu przenieśliśmy się do budowania kapitalizmu i demokracji. Skoro nie może już więcej uzyskać, powinniśmy skupić się na tym, jak nie stracić.
Naszą specjalnością domową jest destrukcja. Mistrzem destrukcji jest Lech Wałęsa. Nasz prezydent twierdzi, że ma za małą władzę i dlatego nic nie mógł zrobić, to zapomina, że przeprowadził już dowód, jak wielką ma władzę przez sprowadzenie jej do niedorzeczności. Ów dowód przez reductio ad absurdum to utrzymanie w ręku władzy skutecznej w rozgrywkach, ale zupełnie bezskutecznej w realizacji celów polityki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta