![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
Informacje
O ile jeszcze na początku zeszłego tygodnia sytuacja na rynku wyglądała w miarę korzystnie, o tyle jego koniec nie napawał już takim optymizmem. Wczorajsza sesja była, praktycznie rzecz biorąc, bardzo podobna do tych z końca ubiegłego tygodnia. Niewielki spadek indeksu, dalsze ograniczenie wartości obrotów i liczby zleceń, niejednoznaczny przebieg dogrywki -- to cechy charakterystyczne ostatnich trzech sesji.
Spadające obroty można wprawdzie odbierać jako zjawisko korzystne, świadczące o braku akceptacji sprzedających dla obecnego poziomu cen. Niemniej jednak, wszyscy chyba pamiętamy, jak jeszcze trzy miesiące temu nic nie przeszkadzało cenom spadać, pomimo obrotów o połowę mniejszych. Z drugiej strony, wciąż spadający obrót może sugerować słabnący rynek, brak wiary inwestorów w możliwości silnego wzrostu w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
