Bez zmiłowania, ale z głową
Jeśli Jarosław i Lech Kaczyńscy marzyli kiedyś w skrytości ducha o swoich pięciu minutach w polityce, to właśnie je przeżywają. Na pewno jednak chcą, żeby ich czas trwał jak najdłużej i przyniósł Polsce korzyści. Czy i jakie mają na to szanse?
Wiele zależy od czynników nieprzewidywalnych i przypadkowych. Wiele jest też spraw ukrytych przed oczami obywateli, których możemy się jedynie domyślać, nie zawsze trafnie, po objawach czy drobnych sygnałach.
Przykładowo, odzyskiwanie państwa zawłaszczonego przez SLD i poprzedni obóz prezydencki wymaga nie tylko stanowczości, ale również dogadywania się z wybranymi grupami biznesowymi i politycznymi, także zagranicznymi. Nie znając kulis tego dogadywania się, komentator będzie błądził jak ślepiec po bezdrożach. Ale, mimo wszystko, zaryzykuję kilka uwag o perspektywach nowej władzy.
KADRY DECYDUJĄObóz władzy jest skonstruowany prosto i efektywnie politycznie. Najbardziej zaufani ludzie szefa PiS obsadzili wymiar sprawiedliwości, służby specjalne, aparat ścigania i kontroli, administrację terenową, są też w kancelarii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta