![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rychły koniec bankietu
Początek roku był na rynkach finansowych krajów Europy Środkowej udany, ale utrzymanie się dotychczasowych trendów stoi pod znakiem zapytania. Aż w trzech państwach regionu zbliżają się bowiem wybory parlamentarne.
"Zagranica" zaczęła kupować aktywa z krajów Grupy Wyszehradzkiej w styczniu, kiedy słabł dolar, choć zachęciły ją do tego także świetne wyniki gospodarcze tych państw. Inflacja jest w nich pod kontrolą, tempo wzrostu gospodarczego w 2005 roku było szybkie (Czechy - ok. 4,9 proc., Węgry - 4,4 proc., Słowacja - ok. 6 proc.) - oprócz Polski (ok. 3,2 proc.), gdzie jednak w czwartym kwartale zwiększyło się ono do 4,2 proc. Prognozy na 2006 r. są bardzo optymistyczne.
Te informacje przełożyły się na znaczny wzrost poziomu indeksów giełdowych w nadziei na duże zyski spółek. W rezultacie wzmożonego popytu w styczniu nastąpiło wzmocnienie walut z tego regionu. Kursy obu koron, czeskiej i słowackiej, wobec euro osiągnęły rekordowy poziom w historii, a złoty był w stosunku do niego najsilniejszy od ponad trzech lat. Nawet forint, którego cena od końca lata ubiegłego roku podlega silnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
