Nie mogę stać z boku
- Nie wiem, chyba nie tak sobie to wszystko zaplanowałem. Starzeję się i to jest nieuniknione. Mój problem polega na tym, że reżyser musi być zdrowy i w pełni sił, by w każdej chwili być do dyspozycji swoich współpracowników, a ekipa z roku na rok jest coraz większa. Więc staram się, bo chciałbym zrobić jeszcze jeden, dwa filmy, a może nawet więcej. Tyle projektów mam w planach.
- A dzisiejsze kino warte jest jeszcze starań? Na naszym rynku triumfy święcą głupawe komedie romantyczne...- To prawda, w Polsce zaczyna królować komercja. Sądząc po tym, jakie filmy podobają się widzom, można powiedzieć, że wraca kino przedwojenne. To, którego tak szczerze nienawidziliśmy i przeciwko któremu po wojnie występowaliśmy jako polska szkoła filmowa. Nie ma na to rady, takie głupkowate filmy robi każda z europejskich kinematografii....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta