Areszt zamiast grzywny
Prosto ze Strasburga
Areszt zamiast grzywny
Marek Antoni Nowicki
Trybunał w Strasburgu orzekł, że areszt orzeczony wobec skazanego za przemyt narkotyków w celu przymuszenia do zapłaty grzywny wymierzonej przez władze celne był karą sprzeczną z Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, naruszał bowiem zasadę lex retro non agit.
W czerwcu 1986 r. Brazylijczyka Jamila, fotografa z Marsylii, aresztowano na lotnisku Charles de Gaulle w Paryżu, wspólnie z inną osobą, tuż przed odebraniem paczki zawierającej ponad 2, 5 kg kokainy. Oskarżono go o naruszenie przepisów o zwalczaniu handlu narkotykami oraz przemyt. Rok później sąd w Bobigny skazał go na osiem lat więzienia. Po odbyciu kary miał być deportowany z dożywotnim zakazem wjazdu na terytorium Francji. Ukarano go również grzywną celną, grożąc jednocześnie aresztem do czterech miesięcy w razie jej niezapłacenia. Sąd Apelacyjny w Paryżu utrzymał wyrok w mocy, stosując jednak do Jamila przepisy ustawy z 31 grudnia 1987 r. o zapobieganiu handlowi narkotykami, która przedłużyła maksymalny okres aresztu za niezapłacenie grzywny do dwóch lat. Jamil zaskarżył ten wyrok do Trybunału Kasacyjnego, który stwierdził, iż areszt za odmowę zapłaty grzywny celnej jest częścią procedury egzekucyjnej, a nie karą....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta