Na tyłach historii
Do redakcji
Na tyłach historii
W dodatku "Plus Minus" ("Rzeczpospolita" 1995 nr 169) ukazał się list podpisany przez Ewę Mazgal, Kazimierza Brakonieckiego i Zbigniewa Chojnowskiego, reprezentantów olsztyńskiej Wspólnoty Kulturowej "Borussia". Jest on polemicznym, a przy tym wielce osobliwym nawiązaniem do kilku końcowych fragmentów rozmowy, jaką przeprowadził ze mną Dariusz Jarosiński, a która pod tytułem "Na tyłach historii" opublikowana została na łamach "Rzeczpospolitej" (1995, nr 139) .
Wbrew temu, co napisali i zrozumieli autorzy listu, rozmowa ta nie dotyczyła działalności kulturalnej ani poetyckich wizji, ale w całości poświęcona była dziejom i losom mazurskim. W swoich wypowiedziach podejmowałem więc i kwestie, których przez przemilczenie nie można rozstrzygnąć, a mianowicie -- jak w obecnej rzeczywistości postrzegane są w regionie tradycje mazurskie i sami Mazurzy, nieliczni i rozproszeni? Moim zdaniem -- subiektywnym, ale uprawnionym: fatalnie. Tymczasem autorzy listu, przywołując w cytacie moją opinię o braku "wizji i życia", jednocześnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta