Co z polskim Hemingwayem?
Do ekspozycji wypożyczono ode mnie oryginalne listy, kilka pierwszych wydań książek pisarza, między innymi trzytomową rzymską edycję "Bitwy o Monte Cassino". Szczelnie wypełniona sala na Sandomierskim Zamku zgromadziła 250 uczniów szkół średnich i ich nauczycieli. Poproszono mnie, bym powiedziała o Wańkowiczu - jakim go znałam. W czasie prelekcji spytałam, czy ktoś czytał "Monte Cassino", którego fragmenty wcześniej, podobnie jak "Szczenięcych lat" i "Ziela na kraterze", przedstawił zaproszony aktor Adam Ferency. Nikt nie podniósł ręki. Wtedy spytałam - myślałam, że żartem - czy ktoś czytał jakąkolwiek książkę Wańkowicza. Nikt się nie zgłosił.
Po spotkaniu doszła do mnie grupa dziewcząt, dwie poprosiły o wywiad do szkolnej gazetki. Pytały o moje książki, nie o autora "Hubalczyków". Jakby się usprawiedliwiając, powiedziały, że w lekturach szkolnych nie ma Wańkowicza, a na dodatkowe czytanie nie starcza im czasu.
W styczniu minęła 115. rocznica urodzin Melchiora Wańkowicza (1892 -1974), autora, którego książki wydawane w olbrzymich nakładach cieszyły się 30 -40 lat temu taką popularnością, że sprzedawano je spod lady....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta