![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rodziny martwią się o pielęgniarki
Dorota Gardias, Longina Kaczmarska, Iwona Borchulska i Janina Zaraś. Cztery pielęgniarki, które od wtorku zajmują jedno z pomieszczeń w Kancelarii Premiera. Kim są?
Janina Zaraś, lat 60. Pielęgniarka z Kalisza. Od wtorku jej córka Karutana Włodarczyk nie ma z nią kontaktu. Dwie komórki nie działają. Na jednej włącza się poczta: "Tu Jerzy Trojanowski...", chociaż Zaraś w ogóle nie ma zainstalowanej poczty i nie zna żadnego Trojanowskiego. – Wysłałam mamie esemesa "Martwię się, kocham was, dziewczyny. Trzymam kciuki i podziwiam za to, że macie siłę psychiczną tam być". Wiadomość nie doszła. Karutana Włodarczyk smutno: – Bałam się o mamę, bo jest chora. W Warszawie odżyła. Czuje się potrzebna.
Iwona Buczkowska, szefowa kaliskiego Związku Pielęgniarek i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
