Niepokoi mnie stosunek młodych ludzi do alkoholu: w latach 70. mieli poczucie, że swoim zachowaniem naruszają normy. Teraz nie. To przeświadczenie wzmacniają adresowane do nich reklamy i fakt, że kupić alkohol bardzo młodej osobie wcale nie jest trudno.
Marcin Duma
firma badawcza Homo Homini
Jest grupa młodzieży, która pije, sięga po papierosa, ale nie są to działania tak powszechne, jakby nam się zdawało. Opinię wyrabiamy sobie na podstawie tego, co widzimy, a to grupy naruszające pewne normy są najbardziej widoczne. Reszta jest dość spokojna. Co z tego wynika? Wszelkie kampanie społeczne, profilaktyka chyba nie powinny być kierowane do ogółu młodzieży, ale do tych najbardziej zagrożonych grup.
not. syl