Prostota na wysoki połysk
Prostota na wysoki połysk
Początek XIX stulecia to kres epoki rękodzieła i początek produkcji seryjnych. Być może dlatego biedermeier – tego terminu zaczęto używać około 1900 roku – długo nie kojarzył się dobrze. Uchodził za symbol mieszczańskości: wnętrza z palmą, tapetą w rzucik i meblami na wysoki połysk. Już w samej nazwie kryła się przygana: pochodziła od nazwiska Gottlieba Biedermeiera (bieder znaczy poczciwy) – postaci wymyślonej na użytek monachijskiego satyrycznego pisemka. Na terenach polskich biedermeier miał lepsze notowania, rozpowszechniony jako styl dworkowy.
Styl obowiązujący w kilku krajach środkowej, północnej i wschodniej Europy w latach 1815 – 1848 ostatnio stał się znów modny. Okazał się "Odkryciem prostoty" – jak zatytułowano wielką międzynarodową ekspozycję. Widziałam ją dwukrotnie, najpierw w wiedeńskiej Albertinie, potem w berlińskim Deutsches Historisches Museum. Zachwycająca i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta