Blokowanie prac izby i dymisja rządu
Blokowanie prac izby i dymisja rządu
Można się spodziewać, że dziś opozycja będzie składać kolejne wnioski blokujące prace Sejmu albo zrywać kworum podczas głosowań. Już wcześniej się zdarzało, że siedzący na sali obrad posłowie nie wciskali żadnego z guzików. Trudno sobie wyobrazić, by w tej atmosferze doszło do samorozwiązania Sejmu. Zwłaszcza że tak naprawdę chcą tego teraz tylko PO i zdesperowane PiS. Pozostali woleliby jeszcze np. w komisjach śledczych osłabić PiS przed wyborami. By do tego nie dopuścić, PiS na pewno się nie zgodzi na odwołanie Dorna, bo wtedy opozycja przegłosuje, co chce. PiS będzie szukać porozumienia z PO, by szybko rozwiązać Sejm lub móc spokojnie podać rząd do dymisji. Premier obawia się bowiem, że jakaś nowa koalicja może przejąć władzę. Na dymisję Kaczyński zdecyduje się więc tylko w ostateczności. ? biw