Kaczmarek atakuje Ziobrę
Kaczmarek atakuje Ziobrę
– Złożyłem obszerne wyjaśnienia, bo mam ekspertyzy prawne, które mówią, że przed tą komisją mogę mówić, ponieważ ma charakter tajny – tak Janusz Kaczmarek tłumaczył wczoraj, dlaczego zdecydował się mówić posłom o sprawach, w których obowiązuje go tajemnica państwowa.
Ziobro: – To kłamstwa
Ani posłowie, ani Kaczmarek nie chcieli podać szczegółów zeznań. Wiadomo jednak, że były minister mówił dużo więcej, niż wcześniej ujawnił publicznie, o nieprawidłowościach, które według niego występują w trójkącie Ministerstwo Sprawiedliwości – prokuratura – służby specjalne. O całe zło oskarżał zaś szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Zapewniał przy tym, że wszystko, o czym mówi, będzie mógł potwierdzić pod rygorem odpowiedzialności karnej, np. przed komisjami śledczymi.
Co na oskarżenia ze strony Kaczmarka mówi minister sprawiedliwości? – Są to kłamstwa i oszczerstwa – komentuje "Rz" Zbigniew Ziobro. – Janusz Kaczmarek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta