Bal od Kuusamo do Planicy
Kolejna zima z Adamem Małyszem zaczyna się w piątek konkursem drużynowym, a skończy 16 marca na Velikance. Polski mistrz rusza po piąty Puchar Świata
Skoczków czekają 32 konkursy, w tym dwa drużynowe. Prawie połowa zawodów odbędzie się wieczorem. Mistrzostwa świata w lotach zaplanowane w drugiej połowie lutego w Oberstdorfie do klasyfikacji Pucharu Świata się nie liczą, ale obok Turnieju Czterech Skoczni będzie to drugi szczyt sezonu.
Gdyby sprawdzać dokładnie, będzie to 14. zima Adama Małysza w Pucharze Świata. Młodzi mogą już nie pamiętać, że skoczek z Wisły po raz pierwszy pojechał na zawody pucharowe w 1994 roku do Planicy. To były czasy, gdy w zdolnego juniora wierzył tylko czeski trener polskiej kadry Pavel Mikeska z Frensztatu. Gotów był dawać własne pieniądze (i dawał), by wysyłać go na kolejne zawody, mówił wszystkim wokół, że to talent, jakiego nie widział. Talent w pierwszym sezonie startów zajął 51. miejsce, zdobył 40 punktów, lecz trener nie musiał długo czekać, by Małysz wygrał. Ten pierwszy raz przyszedł 17 marca 1996 roku w Oslo. W następnym sezonie doszły jeszcze dwa zwycięstwa w Japonii i przypomnieliśmy sobie wyczyny Wojciecha Fortuny.
Do małyszomanii było wówczas jeszcze bardzo daleko. Polskiego skoczka czekały natomiast długie dni sportowego upadku i powtórny wybuch...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta