Autostrady wodne
Żegluga promowa na Bałtyku ma przed sobą lata dobrej koniunktury. Jeśli połączymy z europejską siecią autostrad i linii kolejowych polskie porty, z koniunktury skorzystają i one
W 2005 roku bałtyckie promy przewiozły 3,2 mln ciężarówek. Najwięcej z portów szwedzkich (ponad 2,3 mln), niemieckich (niemal 1,7 mln), duńskich (blisko 1,5 mln) i fińskich (0,8 mln). Przez polskie porty przeprawiło się do i ze Skandynawii tylko 265 tys. ciężarówek, ale było to o 43 procent więcej niż w 2004 roku. W latach 2003 – 2005 co rok przewozy we wszystkich portach zwiększały się średnio o 17 procent rocznie. Według analityka z firmy konsultingowej ISL Baltic Consult Mathiasa Luedicke szybkie tempo wzrostu utrzyma się przez najbliższe lata, bo kraje nadbałtyckie zależą w dużym stopniu od handlu zagranicznego. Średnio 42,8 procent z ich PKB uzyskiwane jest z eksportu. Pomiędzy państwami nadbałtyckimi statki przewiozły w 2005 roku 178 mln t towarów, z czego 20 procent przeładowano w portach Szwecji, 18 procent w portach niemieckich, 16 w fińskich, po 11 w norweskich i duńskich, 9 w rosyjskich i 7 w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta