Debiutant dał zarobić
Na 7,5 zł, czyli o 50 gr więcej niż w ofercie publicznej, wyceniono w środę rano prawa do akcji Wieltonu, największego w Polsce producenta naczep samochodowych. Na koniec sesji jego walory kosztowały 8,48 zł, o 21,1 proc. drożej niż w ofercie.
Gdy przed godz. 10 na parkiecie warszawskiej giełdy pojawił się prezes Wieltonu Włodzimierz Masłowski, kurs skoczył od razu o 10 proc., do 7,69 zł. Później nieco spadł i dopiero po godz. 11 przekroczył znów poziom 7,5 zł. Godzinę przed końcem sesji kurs sięgnął 8,2 zł i szybko rósł aż do wspomnianych 8,48 zł.
W zakończonej 21 listopada publicznej ofercie Wielton sprzedał 10 mln akcji za 70 mln zł. Pozbycie się praw do tych papierów już po zakupie oznacza, że część inwestorów osiągnęła zwrot z inwestycji rzędu 100 proc.
Wielton był 72. spółką wprowadzoną w tym roku na warszawską giełdę. Doliczając 18 firm notowanych na NewConnect, był to już 90. debiut. Tegoroczne przychody spółki wynieść mają 380,5 mln zł, a zysk netto 39,3 mln zł.