Wzruszenie czy niesmak
„Bitwa pod Grunwaldem” prowokuje pytania o polskość i nasz patriotyzm. Recenzenci „Rz” spierają się o wymowę przedstawienia. To pierwszy spektakl warszawskiego Teatru Studio pod nową dyrekcją Bartosza Zaczykiewicza
Pro Jacek CieŚlak
Mądra lekcja polskości
„Bitwa pod Grunwaldem” Marka Fiedora jest arcywspółczesnym, a przecież wolnym od natrętnych aluzji, spektaklem o Polakach i polskim patriotyzmie. Reżyser zaadaptował powojenne opowiadanie Tadeusza Borowskiego znane z filmu Andrzeja Wajdy „Krajobraz po bitwie”.
Wyjątkowość jego interpretacji – z Krzysztofem Skoniecznym i Moniką Obarą w rolach głównych – polega na tym, że redefiniuje pojęcie naszej narodowej tożsamości.
Oto oglądamy polską zbiorowość chwilę po wielkim zwycięstwie. Po tym jak uszła z życiem niemieckim i sowieckim oprawcom, bierze udział w karnawale zwycięstwa – ale tylko pozornie. Tak naprawdę żyje w dramatycznym zawieszeniu, pod lufami Military Police, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta